sobota, 7 sierpnia 2010

Ciasto ze śliwkami

 Zawsze wzbraniam się przed robieniem ciasta ze śliwkami, bo jak już piekę, to wydaje mi się, że każde inne będzie smaczniejsze. Piotrek jednak kupił śliwki i "wymusił" na mnie upieczenie ciasta. Miałam w swoich notatkach jeden przepis na ciasto ze śliwkami, ale jak to ja, postanowiam zrobić coś nowego i znalazłam w necie zupełnie nowy przepis. Ciasto wychodzi WSPANIAŁE. Już nie mogę się doczekać kiedy upiekę je z innymi owocami. Będą pasować wszystkie możliwe. Jedyne co mi nie do końca wyszło to kruszonka, ale już wiem, ze dałam za mało mąki i następnym razem się poprawię.

Do upieczenia ciasta potrzebujemy:
- 2,5 szklanki mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 szklana maślanki\
- 3 jajka
- 1/2 szklanki oleju

owoce - np. śliwki

Kruszonka:
- 150 g masła
- mąka
- cukier
- wiórki kokosowe albo bez

No i robimy ciasto - do miski wsypujemy mąkę, prosek do pieczenia, cukier, cukier waniliowy i mieszamy. Dodajemy maślankę, olej i jajka i mieszamy. Rozgrzewamy piekarnik do 175 stopni. Blachę smarujemy margaryną i posypujemy mąką i wylewamy na nią ciasto. Na cieście ukadamy śliwki. Robimy kruszonkę - do miski wkladamy masło i dadajemy mąkę, cukier i wiórki, mieszamy do momentu, aż powstaną nam okruchy. Ja dałam za mało mąki i niestety kruszonka nie wyszła mi zbyt imponująca. Teraz już wiem, że te okruchy muszą być jak najbardziej suche (przynajmniej tak mi się wydaje) Kuruszonkę na pewien czas wkładamy do lodówki. Posypujemy kruszonką wierzch ciasta i wkładamy do piekarnika na ok. 40 min. REWELACJA!!!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz